Wydawało by się, że panująca od połowy lat dziewięćdziesiątych moda na łączenie kuchni, jadalni i pokoju dziennego, powoli odchodzi. Ta koncepcja otwartych przestrzeni dawała projektantom wnętrz naprawdę bardzo szerokie możliwości działania, była efektowna i spełniała wiele zadań, w tym zadanie integracyjne, bo łączenie na jednej przestrzeni stref o różnym przeznaczeniu sprzyja pogłębianiu więzi rodzinnych, gdyż członkowie rodziny są niejako zmuszeni do przebywania obok siebie, a więc i zmuszeni do komunikacji. Od kilku lat powoli odchodzi się od tej koncepcji, zwłaszcza od łączenia na jednym poziomie wszystkich funkcji ( kuchnia, jadalnia i salon), na rzecz łączenia jedynie kuchni i jadalni z całkiem lub czytelnie oddzieloną częścią salonu.
To co dziś święci tryumfy w modzie aranżacji wnętrz, to tak typowe dla kultury dwudziestego pierwszego wieku postmodernistyczne łączenie różnych stylów wybieranych i miksowanych w zależności od rodzaju zagospodarowywanej przestrzeni i zasobów finansowych. I tak inne rozwiązania będą zastosowane w starej kamienicy, gdzie można świetnie zagrać na przykład starymi murami z których skuto zużyty przez lata tynk , w połączeniu z nowoczesnym i lekko mrocznym, ale szalenie modnym i interesującym stylem industrialnym i praktycznym, minimalistycznym stylem skandynawskim, a inne w dużych przestrzeniach domku jednorodzinnego, a jeszcze inne w małych mieszkaniach w bloku.
Duże przestrzenie dają więcej możliwości aranżacyjnych, mniejsze za to są większym wyzwaniem dla stylistów i dekoratorów wnętrz. W połączeniu kuchni i jadalni priorytetem jest przeważnie funkcjonalność pomieszczenia, a więc kuchnia z bliskim „ciągiem technologicznym” gotowania, czyli kuchenki , zlewozmywak, lodówka i wygodny blat i pojemnik na odpadki w bliskim sąsiedztwie. Takie rozwiązanie po prostu sprawdza się w praktyce przygotowywania posiłków, bo łatwiej się gotuje, jeśli wszystko co potrzebujemy mamy blisko.
W funkcjonalnej kuchni powinna być duża ilość zamykanych szafek, półek, schowków do przechowywania potrzebnych naczyń, zastawy i całego mnóstwa kuchennych akcesoriów. Kolorystyka i styl mebli kuchennych dają szerokie możliwości aranżacji, dziś w tym względzie można sobie właściwie pozwolić na każdą ekstrawagancję.
Dość częstym rozwiązaniem stosowanym przez architektów wnętrz w dużych kuchniach jest tak zwana wyspa na której znajdziemy to co potrzebne w kuchni w pigułce. W mniejszych kuchniach popularne jest rozwiązanie sprytnie chowanych dodatkowych blatów i rozkładanych stołów i krzeseł.
Stół jest kluczowym meblem w projekcie łączonej kuchni i jadalni – im większy, bardziej oryginalny i solidny, tym lepiej. Taki stół służy nie tylko do jedzenia, ale do życia w ogóle – jest absolutnie przedmiotem jednoczącym nie tylko przestrzeń, ale i ludzi.
Trzeba jeszcze podkreślić duże znaczenie odpowiednio dobranego oświetlenia. W kuchni potrzebna jest nie tylko designerska lampa na suficie, ale równie ważne, jeśli nie ważniejsze jest światło punktowe niezbędne podczas przygotowywania jedzenia.